Paryż- stolica i zarazem największe miasto Francji, położone nad rzeką Sekwaną w centrum rozległej niziny zwanej Basenem Paryskim. Przez wiele osób uważany jest za jedno z najpiękniejszych miast świata oraz stolicę światowej mody, które odwiedza każdego roku ponad 20 mln turystów. Stanowi ważny punkt wielu wycieczek, kolonii i obozów oraz indywidualnych wypraw. Wraz z grupą przyjaciół postanowiliśmy sprawdzić, czy słynne miasto nad Sekwaną, naprawdę kryje w sobie tyle uroku? Chcieliśmy pokazać też naszym nastolatkom jeden z najstarszych europejskich uniwersytetów- Sorbonę. Co ciekawe, pierwszą kobietą wykładającą na tej uczelni była Polka, Maria Curie-Skłodowska.
Wciąż mam przed oczami symbol miasta- Wieżę Eiffla (wysokość 324 metry), stanowiący zakończenie perspektywy Pól Elizejskich XIX wieczny Łuk Tryumfalny, Luwr (jedno z największych muzeów sztuki na świecie), czy gotycką katedrę Notre-Dame. Po całodziennym podziwianiu paryskich zabytków w towarzystwie naszego przewodnika Maćka udaliśmy się do kawiarni na wyborne rogaliki wypełnione czekoladą. Palce lizać!
Spacer wzdłuż Sekwany oraz podziwianie paryskich zabytków można połączyć z aktywnością, co też uczyniliśmy, bawiąc się jak dzieci w Parku Rozrywki Eurodisneyland. Ten punkt programu zdecydowanie przypadł do gustu (nie tylko dzieciom), które już planują przyszłe wakacje (tym razem z kolegami). Już nawet znalazły swój wymarzony obóz młodzieżowy Hiszpania – Costa Brava z pobytem w Eurodisneylandzie.
Czy wiesz, że...
Prima Aprilis (dzień żartów) wywodzi się z Francji?
Dzisiaj obchodzony jest na całym świecie 1 kwietnia.
Specjały kuchni paryskiej: pieczone kasztany, sery, wino, croissanty, owoce morza, crepes (naleśniki).
Następny przystanek na mapie naszej podróży stanowiła Hiszpania, a konkretnie Wybrzeże Costa Brava. Lloret de Mar to jeden z najpopularniejszych letnich kurortów położony w Katalonii w południowej części wybrzeża Costa Brava. Urzekły nas piękne, piaszczyste plaże o niespotykanych malowniczych krajobrazach (plaża z obu strona otoczona jest urwiskami skalnymi). To prawdziwy raj i idealna baza dla organizacji letnich kolonii i obozów dla dzieci i młodzieży z całego świata. Na wschód od głównej plaży znajdują się pozostałości średniowiecznego zamku Castell de Sant Joan- nasze ulubione miejsce spacerów ze względu na piękne widoki na Lloret i okolicę.
Jednak najważniejszym punktem naszej podróży była Barcelona z bogactwem swoich atrakcji tj. Sagrada Familia, Pomnik Kolumba, Wioska Olimpijska czy bajkowy Park Guell. Dla każdego ważne było co innego, wiadomo jak to w grupie bywa, ale w jednej kwestii wszyscy byli zgodni- Stadion Camp Nou. Panowie (i nie tylko) od rana byli podekscytowani, bo któż nie chciałyby zobaczyć słynnego stadionu, szatni czy pomieszczeń prasowych? Móc zobaczyć zdobyte przez FC Barcelona puchary, w tym te Ligii Mistrzów, także Złote Piłki i Złote Buty Leo Messiego? Chętnych do zrobienia sobie z nim (w wersji wirtualnej) zdjęcia nie zabrakło. Dzięki naszej wspaniałej przewodniczce Asi- nikt się nie zgubił nawet na tętniącej życiem słynnej La Rambli. Platany rosnące wzdłuż deptaku wprost cudne. I przy okazji przestroga, ponieważ La Rambla to terytorium polowań kieszonkowców. Panie powinny wziąć przykład z mieszkanek Barcelony i nosić torby z przodu. Należy być czujnym - niektórzy złodzieje stylizują się na turystów...
Na deser naszego pobytu w Hiszpanii zostawiliśmy sobie szaleństwa w Water World (jeden z największych parków wodnych w Europie), w którym dla miłośników kąpieli przygotowano ponad 20 różnych atrakcji i zjeżdżalni wodnych. Dzieci i młodzież, uczestnicy kolonii letnich najchętniej spędzaliby tu każdą wolną chwilę i relaksowali się po dyskotekach. My również będziemy ten wyjazd wspominać z utęsknieniem w chłodne, jesienno- zimowe dni. Tak samo zresztą jak soczyste i dojrzałe arbuzy, którymi zajadaliśmy się by ugasić pragnienie.
Czy wiesz, że...
Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików.
Hiszpański jest językiem urzędowym w 23 krajach świata.
Narodowym hobby Hiszpanów jest gra na loterii.
Hiszpanie sprowadzili do Europy m.in.: ziemniaki, tytoń, pomidory, kakao, kukurydzę.
P.S. Pamiątkowe breloczki z wieżą Eiffla i przepiękne koronkowe wachlarze kupione przed koncertem magicznych fontann w Barcelonie to był strzał w 10-tkę.