Po drodze wzdłuż Lazurowego Wybrzeża odwiedziliśmy Monako - jedno z najmniejszych, a zarazem najbogatszych krajów na świecie. Po krótkim spacerze po porcie oraz w pobliżu Casino Royal, wyruszyliśmy w dalszą podróż, tym razem do północnych Włoch. W parku rozrywki Gardaland spędziliśmy cały dzień. Zabawie nie było końca. Tutaj każdy mógł znaleźć coś dla siebie - od spokojnych zjeżdżalni po ekstremalne rollercoastery. Tym przyjemnym akcentem zakończyliśmy nasze europejskie podboje i ruszyliśmy w drogę do domu. Do zobaczenia w Polsce!
Dodawanie nowych komentarzy zostało wyłączone.