Na pożegnalnym apelu odebraliśmy dyplomy, koszulki i nagrody. Kolonie były fajne, więc smutno się żegnać, trudno rozstać. Pocieszamy się myślą, że zawsze można się spotkać za rok. W Kołobrzegu, w Wiśle, w Szczyrku, Karpaczu albo na Kulce. A może w Chorwacji, we Włoszech czy w Hiszpanii?
Kto wie?
Do zobaczenia za rok! :-)
Dodawanie nowych komentarzy zostało wyłączone.