Zaczeliśmy od rejsu stateczkiem z parkingu na placu Świętego Marka. Tam spotkalismy się z Panią przewodnik, która przez kolejne dwie godziny bardzo ciekawie odpowiadała nam o tym niezwykłym miescie. Na koniec czekala nas miła niespodzianka, bo Pan kierownik i nasze Panie wychowawczynie zaprosiły nas na pizze. Każdy dostał zacny kawał typowej wloskiej pizzy Margarita. W czasie wolnym mogliśmy ruszyć i kupować pamiątki w Wenecji.
Dodawanie nowych komentarzy zostało wyłączone.