Odhaczyliśmy ostatni punkt programu - ogromny włoski park rozrywki Gardaland. Śmiechów i podekscytowanych krzyków nie było końca. Ekscytujące kolejki górskie zapewniły nam niezapomnianych wrażen. Wszystko, co dobre, jednak, się kończy. Ruszamy w powrotną drogę do domu. Chwile pożegnań i refleksji czas zacząć... ;)
Dodawanie nowych komentarzy zostało wyłączone.