Rano wszyscy starali się pokonać przeszkody spinaczkowe w Parku Linowym, choć nie było łatwo to daliśmy radę. Po południu poszliśmy nad morze aby zażyć morskiej kąpieli - było wspaniale. A po kolacji bawiliśmy sie na dyskotece. Zaś dziś w nocy wyjeżdżamy do Tropical Islands, oj będzie się jutro działo. Woda, plaża, wyspa i MY...
Dodawanie nowych komentarzy zostało wyłączone.